W sobotę, 31 sierpnia Biskup Diecezji Tarnowskiej Andrzej Jeż poświęcił nowy instrument organowy w limanowskiej bazylice kolegiackiej.
Umowa na stworzenie organów do bazyliki Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej została podpisana w 2019 roku. Tutejsza parafia zbierała pieniądze, by sfinansować ich powstanie. Stało się to możliwe dzięki darczyńcom. – Bardzo serdecznie za to dziękuję. Mam nadzieję, że wszyscy zostaną nagrodzeni przez Pana Boga, a słuchanie dźwięków z tego instrumentu będzie nagrodą i satysfakcją z tego, że każda z tych osób ma swój wkład do powstania tych przepięknych organów – mówił ks. Wiesław Piotrowski, proboszcz parafii pw. Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej.
Podczas uroczystości do tego wielkiego dzieła dołączyli się także Burmistrz Miasta Limanowa Jolanta Juszkiewicz, Przewodniczący Rady Miasta Limanowa Leszek Mordarski, którzy wraz Radnymi Miasta, prywatnie przekazali finansowe wsparcie na nowy instrument organowy w limanowskiej bazylice. Bardzo dziękujemy za zaproszenie na uroczystość poświęcenia organów w Bazylice Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej – mówiła Burmistrz Miasta Limanowa Jolanta Juszkiewicz – Organy to według Mozarta „król instrumentów” który zdolny jest poruszyć duszę do granic jej możliwości. Dlatego bardzo się cieszę, że mogę być świadkiem tej podniosłej dla mieszkańców Limanowszczyzny chwili. Z okazji tej uroczystości na ręce księdza Prałata składam życzenia i podziękowanie wszystkim ofiarodawcom, dobroczyńcom, którzy zaangażowali się w to wspólne dzieło. Życzę, aby Święta Cecylia patronka muzyki kościelnej, organistów i budowniczych instrumentów wstawiała się u Boga za wszystkich którzy wspierają to wielkie dzieło, a praca i służba, którą codziennie Ksiądz Prałat i wspólnota limanowskiego Kościoła podejmujecie była najpiękniejszą symfonią dedykowaną Bogu.
Warto dodać, że budowa instrumentu już na miejscu trwała kilka miesięcy. Nowe organy nawiązują wyglądem i głosem do poprzednich, które służyły od lat 50. dwudziestego wieku.
– Pamiętam, gdy jako dziecko wychodziłem na chór limanowskiej bazyliki, a mój wujek chrzestny Józef był organistą przez 50 lat. Był tam niesamowity ziąb, a ja dziwiłem się, jak on wytrzymywał grając na organach przez cały dzień, bo Mszy Świętych było bardzo dużo. Pamiętam te stare organy, które wymagały remontu i pojawiła się myśl, żeby nie tyle remontować instrument, co zbudować nowy. Cieszę się, że w diecezji tarnowskiej pojawiły się nowe organy, które pozwolą oddawać chwałę Bogu, budować jedność między wiernymi, ale też wykorzystywać je do celów artystycznych – podkreślił biskup tarnowski Andrzej Jeż, który pochodzi z Limanowej.
oprac. na podstawie materiału przygotowanego przez Radio RDN Nowy Sącz
fot. Radio RDN Nowy Sącz