Deklaracja dostępności
Kultura

WYOBRAŹNIA PRZESZŁOŚCI – plenerowe warsztaty edukacyjno-artystyczne w Muzeum Regionalnym Ziemi Limanowskiej

Sztalugi, pędzle, farby, pastele, kredki, ołówki, pisaki, puste białe kartony, inspiracje światem przeszłości oraz wyzwania samodzielnego odkrywania i tworzenia  – to czekało na każdego kto uczestniczył w plenerowych warsztatach edukacyjno-artystycznych „W labiryncie znaczeń” w lipcu w Muzeum Regionalnym Ziemi Limanowskiej.  

Wędrówki śladami starożytnych Sumerów, Greków, Egipcjan przenosiły do innych światów i pozwalał stamtąd wracać ze wzbogaconą wyobraźnią, rozwijając w ten nietypowy sposób kreatywne myślenie i potencjał twórczy.

 

Na samym początku labirynt okazał się zagadkowymi szaradami słownymi, które zwane anagramami znane były już w starożytności. Należało zapanować nad literami w taki sposób by odczytać zaszyfrowaną tajemną wiadomość lub zmierzyć się z łamigłówką, której rozwiązywanie polegało na tworzeniu wyrazów przez przestawianie liter innych wyrazów.  Kolejna przygoda w świecie języka zaniosła uczestników aż do odległej Mezopotamii. Zamiast posługiwać się alfabetem łacińskim trzeba było oswoić się z piktogramami i pismem klinowym wyglądającym jak nowoczesny minimalistyczny ornament. Sposoby zapisu, którymi nikt się nie posługuje od tysiącleci stały się okazją do intelektualnych zabaw translacją, dzięki czemu ujawniły się nawet talenty lingwistyczne.

Na następnym spotkaniu zrezygnowano w ogóle z posługiwania się słowem na rzecz symbolonu i każdy z uczestników projektował swój własny, indywidualny znak rozpoznawczy, swoistą tarczę herbową, która za pomocą znaków, obrazów mówiłaby znacznie więcej o osobowości i zainteresowaniach właściciela. Lipcowe labirynty zamknęły zajęcia w trakcie, których próbowano doświadczyć egipskiego punktu widzenia i wcielić się w role artysty posługującego się szeregiem reguł, kanonów i nakazów, np. że postać musi według siatki być wysokości 18 kratek, postacie ustawione w szeregu podlegają perspektywie kulisowej, a postać najważniejsza musi być zawsze większa od innych.

Mierząc się z różnorodnymi wyzwaniami w trakcie piątkowych spotkań w ogrodzie dworskim, wypełnionych atmosferą zaskakującej nieraz pomysłowości młodych twórców, powoli zapełniały się białe kartki, będąc odzwierciedleniem rozwijającej się imaginacji.

 

Tekst i zdjęcia: Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej

Galeria

Wróć do góry